Cześć !
Jak Wam mija końcówka tygodnia ? Ja w trakcie końcowego urlopu i do pracy.
Pogoda nie dopisuje, tegoroczne lato póki co nas nie rozpieszcza.
W kuferku z moimi tkaninami wyszukałam lniano-bawełniany materiał w sam raz na letnią sukienkę. Kolor tzw. baby blue bardziej kojarzony z latem, delikatny odcień błękitu, pastelowy, lekki i rozbielony.
Na pierwszym zdjęciu widać dobrze kolor
Projekt mój własny, luźny - banalnie prosty.
Słonecznych dni !
no, pogoda mogłaby być lepsza :(
OdpowiedzUsuńale cóż-taki nasz polski urok :)
Pięknie skrojona ta sukienka! :)
... i wycieczka dziś też mi nie wyszła ;(
UsuńAle! Ale! Jaka końcówka tygodnia?! Coś przespałam? Ja ma jeszcze tyle do zrobienia :D Środkowo tygodniowa sukienka jest świetna! Może wzór nieskomplikowany, ale wyglądasz bardzo letnio:D
OdpowiedzUsuńKurcze, to możes też nosić jako spódnicę? Czy nie? Bardo lubię takie postrzępione brzegi, kiedyś też używałam, ale ze teraz szyje więcej dla innych, więc wykańczam normalnie. Fajne są i ta wstawka z koronki :)
OdpowiedzUsuńNie połączyłam górę z dołem, choć mogłam zrobić osobno bo spódnica fajnie pasowałaby do innych bluzek.
UsuńBardzo ładna:)
OdpowiedzUsuńfajna sprawa, musisz tylko popracować nad zdjęciami, żeby oddawały całą urodę Twoich wyrobów :)
OdpowiedzUsuńPracuję nad zdjęciami cały czas, ale kiepska w tym jestem ;)
UsuńŚwietny pomysł z tą koronkową wstawką :)
OdpowiedzUsuńPrzecudowna :) Ten koronkowy pas mi się niezwykle podoba :)
OdpowiedzUsuńProsta, zwiewna, w sam raz na lato. Dziękuję za odwiedziny na moim blogu :) Ty również tworzysz same perełki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Świetna ♥
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńGratuluje projektu, oryginalna sukienka :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńśliczna sukienka. świetny krój wymyśliłaś :). jest bardzo oryginalna.
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie Ci w niej :)
Bardzo fajnie Ci to wyszło :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ♥
Chciałabym też prosić Cię o pomoc, jeżeli możesz to zajrzyj do mojej 1 notki, z góry dziękuję :*
Fajna i uniwersalna. Miałam podobną w czasach młodości(ale bez intrygującej koronki), Też lubię postrzępienia, niestety w mojej okolicy jak uszyłam spódniczkę córce ze strzępionym brzegiem to mnie spytali czy naprawdę tak bardzo mi się nie chciało wykończyć i że wygląda źle. Staram się więc unikać.
OdpowiedzUsuńfajna sukieneczka ci wyszła:) super ,że potrafisz szyć:) ps. obserwuję i wolnej chwili zapraszam o mnie:* jeśli mój blog Ci się spodoba będzie mi bardzo miło jeśli również zaobserwujesz:)
OdpowiedzUsuńAle piękne :) Jesteś niesamowicie utalentowana :)
OdpowiedzUsuńja piękna wyszła ci ta sukienka! a dół jest rewelacyjny :) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńCuudna sukienke sobie sprawilas :)))) Slicznie wygladasz :) Ja wczoraj uszylam sukienke dla malej ,nie mam pojecia skad mi sie wzial ten pomysl ,bo przeciez ja nie umiem i nie lubie szyc rzeczy :))) Slonka Ci Zycze :) Buuuziaki :)
OdpowiedzUsuńOoo to ja pędzę do Ciebie ! :)
UsuńBardzo pomysłowa i ładnie się na Tobie prezentuje:) Podoba mi się też rozwiązanie z dołem z fabrycznych brzegów
OdpowiedzUsuńrewelacyjna sukieneczka :) masz talent :)
OdpowiedzUsuńJa sie zakochałam w odcieniu baby blue!:) sukienka jest naprawdę piękna!
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka <3 Uwielbiam takie z dodatkiem koronki !!!
OdpowiedzUsuńhttp://claudynix.blogspot.com/
bardzo fajny pomysł na letnią sukienkę z niespodzianką w postaci koronki :)
OdpowiedzUsuń