piątek, 1 marca 2013

Bluzka

                              Cześć :)


Po intensywnym tygodniu pracy,mogę w końcu wpaść w wir  szycia.
Post niżej pokazałam Wam moją uszytą tunikę z reszty materiału, miałam uszyć mamie bluzkę,ale materiały mają różne piękne kolorki,mama zdecydowała,że z innego chce.
Wykorzystałam resztkę i stworzyłam sobie luźną bluzkę,formę zrobiłam sama i myślę,że to będzie moja ulubiona bluzka :)

Aby nie była zbyt nudna i zwykła,dekolt zamiast tradycyjnej lamówki,obszyłam warkoczem-uplotłam z rozciągniętych pasków-szary miałam z podkoszulka-mały efekt ale mi się podoba.









Mogę nosić bardziej opuszczoną na jedno ramię 







Ogólnie bluzkę szyje się szybko-30min-ciut bawienia z obszyciem dekoltu warkoczykiem,tkanina jest jak na podkoszulki-jak dla mnie świetna-nie snuje się ! świetny był jeszcze turkusowy kolor.


Jak wiecie,postanowiłam uczyć się od zera szydełkowania,więc ostatnio uplotłam motylki-powiedzmy,że to motylki bo nie wyszły mi tak jak miały wyjść,no ale...próby,błędy,próby,błędy i dojdę do wprawy *mam nadzieję* 

 
Podsumowując moje uszytki z tkaniny za 12zł,mam tunikę,bluzkę i został mi kawałek w sam raz na dwustronny wiosenny komin...chyba,że coś innego mi wpadnie do głowy ;)
                                  
                            
                        Do sklikania kochani :)



42 komentarze:

  1. Śliczna bluzeczka i bardzi fajnie obszyłaś dekolt, przynajmniej nie jest nudno! :D
    A motylki boskie, widzę, że idzie Ci co raz lepiej i się nie zniechęcasz! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. staram się uczyć szydełkowania i zazwyczaj robię to wieczorem bo mogę pleść w łóżku :D

      Usuń
  2. Ładnie wyszła ci ta bluzka :D
    Pozdrawiam :P

    OdpowiedzUsuń
  3. No ten warkocz przy dekolcie bardzo mi się podoba! No i cała bluzeczka super!:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten pomysł z warkoczem super, mały szczegół a jaki efekt świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ubóstwiam pasjami tego typu tuniki, bardzo mi się podoba sposób wykończenia dekoltu. Pewnie kiedyś odgapię :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię takie szybkie a fajne w noszeniu plus fajne wykończenie i końcowy fajny efekt :) odgapiaj jak się podoba :)

      Usuń
  6. Ooo, nie widziałam jeszcze szydełkowych motylków - słodkie są!
    Świetne rozwiązanie z tym warkoczem na dekolt - bardzo dobrze wygląda :)
    Pozdrawiam cieplutko ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna luźna tunika :) bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  8. Super! Własnie coś podobnego chodzi mi po głowie, zalega mi kawałek żółtej dzianinki. Chyba machnę coś podobnego:D
    Motylki jak najbardziej pięknie wiosenne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojeju! Śliczna :) No i nie dziwię się , ze ulubiona ;)Liliana

    OdpowiedzUsuń
  10. Bluzeczka wyszla na prawde suuper :) I calkiem niezle Ci wychodzi to uczenie sie na szydelku :) Sliczne motylki :) Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję staram się ogarnąć szydełko od najprostszych do pewnie spróbuję kiedyś skomplikowanych bardziej schematów :)

      Usuń
  11. ładna bluzka : ))

    http://zuzieeeek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Zazdroszczę umiejętności, bo sama niczego bym takiego nie uszyła :<

    OdpowiedzUsuń
  13. sliczna pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  14. Ty to masz głowę! pełną świetnych pomysłów, jak zawsze :) bluzeczka wyszła ślicznie, a warkoczyk dodaje jej uroku ;)
    miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bluzeczka super, w moim ulubionym kolorku :)

    OdpowiedzUsuń
  16. lubie takie intensywne kolorki

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetnie to szycie Ci wychodzi! Pozdrawiam i witam u mnie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ta jest jeszcze ładniejsza niż poprzednia :)). I jakie małe cudeńka wyczarowałaś, dla mnie są idealne :).

    Buziaki :*.

    OdpowiedzUsuń
  19. Zdolna z Ciebie "bestyja" !!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajna bluzeczka i super pomysł z tym warkoczem
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ładnie Ci to wyszło :) Jestem pozytywnie zdziwiona :))
    Obserwujemy ? :D

    OdpowiedzUsuń
  22. genialny pomysł z tym warkoczykiem przy dekolcie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bluzeczka rewelacyjna. Zamiana lamówki na warkocz to był strzał w 10!
    Idealnie się komponuje... czyli nie za dużo, nie za mało.
    Świetne początki z szydełkiem. Trzymam kciuki za dalsze postępy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję,powiem,że szydełko mnie wciągnęło,szydełkuje wieczorem w łóżku ;)

      Usuń
  24. cudownie, mamo.. czy ty w ogóle kupujesz jakieś ciuchy?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) A co do ciuchów to kupuje ale dżinsy :D nad resztą jak drogo to szukam materiału kalkuluje ile wyjdzie mnie i wolę sobie uszyć :) chyba,że coś jest w miarę cenowo i fajny gatunek to kupię w sklepie albo w sh :D

      Usuń
  25. ` Świetne. :) Bardzo fajny kolor bluzeczki. :33

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetny pomysł na dekolt!!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. ooo bardzo przyjemna bluzeczka! Ja czuję się najlepiej właśnie w takich luźnych, nic mnie nigdzie nie ciśnie i nie czuje się "puszyście"...
    PS. Masz może jakieś fajne wykroje na sukienki na wesela? Przydałyby się :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe :D nie mam żadnych form ja majsterkuje formę na materiale jak mam dany plan w głowie na coś by uszyć ;) zresztą mało co w sukienkach chodzę :D

      Usuń

Dziękuję Wam za każde słowa-napełniają mnie do dalszego kreatywnego tworzenia :)