środa, 11 lipca 2012
Pastelowa - Mulinowa Bransoletka
Jakiś czas temu zaciekawiły mnie bransoletki z muliny.Pogoda dziś deszczowa ponura, więc skorzystałam by sobie upleść wakacyjną bransoletkę.Jestem początkującą, dlatego pierwsza jest banalnie prosta "ukośne paski" na początku troszkę pomyliłam słupki :D wszystkie mają być w prawo, no ale to był dziś mój pierwszy taki wyczyn heh ;)
13 sznurków muliny kolory według swego upodobania
A tu wszystkie moje diy-owe bransoletki
Dla chętnych w bawienie się mulinowo podaję fajną stronkę z której korzystałam - dasia.pl
Do zobaczenia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
świetna bransoletka !
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam do takich rzeczy cierpliwości...
Przyznam,że na początku się wkurzałam :D bo sznurki są długie 100 cm i plątały mi się stąd też na początku w niektórych miejscach myliłam słupki,ale dobrnęłam do końca,jak się nudzić to kreatywnie :D ;)
UsuńPamiętam jak takie sama robiłam ;D To były czasy hi
OdpowiedzUsuńA może powtórka z rozrywki ? hehe :D
UsuńMi zawsze przy trzecim rządku się wszystko plątało:P
OdpowiedzUsuńpojęcia nie mam jak to zrobiłaś ale wygląda super :)
OdpowiedzUsuńFajna ; ) tez sama dzis zrobiłam bransoletke, z miedzianego drucika ; )
OdpowiedzUsuńJak byłam młodsza to też nosiłam podobne;)
OdpowiedzUsuńO matko, pamiętam jak też takie robiłam! :) Nie pomyślałabym, że można je tak fajnie wkomponować w bransoletki:)
OdpowiedzUsuńMasz talent,nie powiem:)
OdpowiedzUsuń` Już dawno kupiłam sobie mulinę, ale nie potrafiłam z niej stworzyć niczego sensownego :P Spróbuję teraz zrobić taką bransoletkę jak ty :)
OdpowiedzUsuńlubię takie bransoletki ;)
OdpowiedzUsuńale pięknie Ci wyszła! ja niestety takich skomplikowanych nie umiem :(
OdpowiedzUsuńPięknie ci wyszła.
OdpowiedzUsuńJa też robię bransoletki z muliny :D
oo ja zrobiłam sobie już dawno temu taką w pepitke;)
OdpowiedzUsuńrany, muszę się kiedyś nauczyć robić takie cuda z muliny ; ))
OdpowiedzUsuńta 2 bransoletka strasznie mi się podoba! :D
ps: też obserwuję ;p
Ja też ostatnio na nowo zainteresowałam się bransoletkami z muliny. Na nowo, bo dawno temu, w zamierzchłych czasach, trochę plotłam :) Teraz zrobiłam bransoletkę dla siostry i... wyszłam z wprawy, bo wyszła okropnie :P Ale myślę, że jak poćwiczę, pójdzie mi lepiej :)
OdpowiedzUsuńRobiłam takie;) hihihi:) nawet dość niedawno
OdpowiedzUsuńteż pamiętam jak się takie robiło! fajnie, że mi o tym przypomniałaś! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPamietam te bransoletki...mialam cala kolekcje..;)
OdpowiedzUsuńsłodka
OdpowiedzUsuńtez kiedys takie robilam, uwielbialam je robic, tak sie w nie wkrecilam ze moj caly dom byl w mulinie;d wszedzie mozna bylo je znalezc:D
OdpowiedzUsuńświetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają takie bransoletki :) muszę się w końcu zmotywować i trochę ich porobić!
OdpowiedzUsuńFajna :)
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś robiłam ale zabrakło mi cierpliwości żeby skończyć ;)
Świetny blog
Obserwujemy?
Fajnie Ci wyszła :D Super kolory :)
OdpowiedzUsuńświetny blog :) bardzo mi się podoba. Poobserwujemy się?
OdpowiedzUsuń