środa, 11 lipca 2012

Pastelowa - Mulinowa Bransoletka


Jakiś czas temu zaciekawiły mnie bransoletki z muliny.Pogoda dziś deszczowa ponura, więc skorzystałam by sobie upleść wakacyjną bransoletkę.Jestem początkującą, dlatego pierwsza jest banalnie prosta "ukośne paski" na początku troszkę pomyliłam słupki :D wszystkie mają być w prawo, no ale to był dziś mój pierwszy taki wyczyn heh ;) 

 13 sznurków muliny kolory według swego upodobania


                             





       A  tu wszystkie moje diy-owe bransoletki







Dla chętnych w bawienie się mulinowo podaję fajną stronkę z której korzystałam - dasia.pl


                                                                                         

                                                           
                                                                            Do zobaczenia

27 komentarzy:

  1. świetna bransoletka !
    nigdy nie miałam do takich rzeczy cierpliwości...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam,że na początku się wkurzałam :D bo sznurki są długie 100 cm i plątały mi się stąd też na początku w niektórych miejscach myliłam słupki,ale dobrnęłam do końca,jak się nudzić to kreatywnie :D ;)

      Usuń
  2. Pamiętam jak takie sama robiłam ;D To były czasy hi

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi zawsze przy trzecim rządku się wszystko plątało:P

    OdpowiedzUsuń
  4. pojęcia nie mam jak to zrobiłaś ale wygląda super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna ; ) tez sama dzis zrobiłam bransoletke, z miedzianego drucika ; )

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak byłam młodsza to też nosiłam podobne;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O matko, pamiętam jak też takie robiłam! :) Nie pomyślałabym, że można je tak fajnie wkomponować w bransoletki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ` Już dawno kupiłam sobie mulinę, ale nie potrafiłam z niej stworzyć niczego sensownego :P Spróbuję teraz zrobić taką bransoletkę jak ty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. lubię takie bransoletki ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. ale pięknie Ci wyszła! ja niestety takich skomplikowanych nie umiem :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie ci wyszła.
    Ja też robię bransoletki z muliny :D

    OdpowiedzUsuń
  12. oo ja zrobiłam sobie już dawno temu taką w pepitke;)

    OdpowiedzUsuń
  13. rany, muszę się kiedyś nauczyć robić takie cuda z muliny ; ))
    ta 2 bransoletka strasznie mi się podoba! :D
    ps: też obserwuję ;p

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też ostatnio na nowo zainteresowałam się bransoletkami z muliny. Na nowo, bo dawno temu, w zamierzchłych czasach, trochę plotłam :) Teraz zrobiłam bransoletkę dla siostry i... wyszłam z wprawy, bo wyszła okropnie :P Ale myślę, że jak poćwiczę, pójdzie mi lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Robiłam takie;) hihihi:) nawet dość niedawno

    OdpowiedzUsuń
  16. też pamiętam jak się takie robiło! fajnie, że mi o tym przypomniałaś! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Pamietam te bransoletki...mialam cala kolekcje..;)

    OdpowiedzUsuń
  18. tez kiedys takie robilam, uwielbialam je robic, tak sie w nie wkrecilam ze moj caly dom byl w mulinie;d wszedzie mozna bylo je znalezc:D

    OdpowiedzUsuń
  19. świetnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo mi się podobają takie bransoletki :) muszę się w końcu zmotywować i trochę ich porobić!

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajna :)
    Też kiedyś robiłam ale zabrakło mi cierpliwości żeby skończyć ;)
    Świetny blog
    Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajnie Ci wyszła :D Super kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  23. świetny blog :) bardzo mi się podoba. Poobserwujemy się?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każde słowa-napełniają mnie do dalszego kreatywnego tworzenia :)